Capello radio

          Początki działalności gospodarczej braci Adolfa i Ignacego Kapellner sięgają roku 1905, kiedy to w Białej k. Bielska rozpoczęli handel rowerami. Wkrótce zakład wprowadził montaż własnych rowerów oferując kilka wysokiej jakości modeli jak np. Janus, Cyklon czy Maraton.
Z czasem firma Adolf Kapellner i Brat zainstalowała się w Katowicach, skąd przy ul. 3 maja 23 prowadziła na terenie całego kraju handel hurtowy rowerów oraz części rowerowych wielu marek, zajmowała się także hurtem maszyn do szycia oraz gramofonów. A. Kapellner był także członkiem Zarządu, w działającym od 1929 r., Związku Kupców Branży Rowerowej i Maszyn do Szycia.

                                                                       PRODUKCJA    RADIOODBIORNIKÓW

Kolejny etap działalności, tym razem radiowej, rozpoczęli bracia wraz z synem starszego z nich – Erykiem, w Wełnowcu /dziś już dzielnica Katowic/. Tutaj przy ul. Piastów 12 /dziś Gnieźnieńska 12/ powstała w 1935 r. wytwórnia – Polskie Zakłady Radiowe „CAPELLO”, Adolf Kapellner i S-ka . Zarząd nowych zakładów mieścił się przy rodzinnej firmie
w  Katowicach.
Firma mająca doświadczenie w montowaniu wyrobów precyzyjnych rozpoczęła teraz montaż austriackich odbiorników radiowych. Początkowo nawiązała współpracę
z „Radiowerk Horny – Wien”, a już w następnym roku, Capello związało się z inną wiedeńską firmą – „Radiofabrik Ingelen”. Od 1936 roku zakład prowadził montaż finalny wyłącznie wysokiej klasy odbiorników superheterodynowych. Do Wełnowca z wiedeńskiej firmy macierzystej docierały kom-pletne niklowane chassis radioaparatów, co było luksusowym i eleganckim rozwiązaniem. Natomiast w lampy radiowe zaopatrywano się w warszawskim przedstawicielstwie f-my Tungsram, a dostarczane lampy sygnowane były – „Capello”. Początkowo stosowano głównie polskie głośniki elektrodynamiczne, ale w ostatnim okresie głośniki dynamiczne dostarczał wileński Elektrit. Także drewniane skrzynki do aparatów były wyrobami krajowymi.
O wielkości zakładów świadczy fakt, że w 1938 roku zatrudniał on 60 robotników oraz 9 urzędników.

                                                                       PRZEGLĄD PRODUKCJI

Poniżej krótki przegląd radioodbiorników firmy Capello.
W pierwszym sezonie radiowym 1935/36 pojawiły się prawdopodobnie tylko dwa modele: Super – Prince oraz Super – Prince – privato, pochodzące jeszcze z firmy Radiowerk Horny.
W następnym sezonie 1936/37 były już 3 typy: Rossini, Verdi i Caruso.
Na kolejny sezon – 1937/38 Capello oferuje 5 typów: Napoli, Venezia, Capri, Milano i Roma. Przy czym odbiornik Napoli posiadał zasilanie bateryjne (lampy serii K), natomiast
Venezia – uniwersalne (lampy serii C). Produkowane następnie aparaty były zasilane już tylko prądem zmiennym (lampy serii A). Dwa ostatnie odbiorniki sezonu: Milano oraz Roma wyposażono w oryginalną nowość wzorniczo – techniczną – skalę typu Geographic. Ponadto Roma, nazywana wówczas Phonoradio, w pionowej szafce, prócz odbiornika, posiadała także wbudowany gramofon elektryczny firmy Perpetuum Ebner.
Natomiast na sezon 1938/39 zakład przedstawia 3 typy (lampy serii E): Belcanto, Gigant i Orchestra. Belcanto miało jeszcze piękną klasyczną skalę z okiem magicznym, a dwa kolejne aparaty to znowu skale geograficzne. Gigant oraz Orchestra wyposażono też w dwa nowoczesne głośniki Elektrita, jednak sterowane były nadal tylko jedną lampą EL3, jak w odbiorniku Belcanto.
Także dla ostatniego sezonu 1939/40 Capello przygotowało nowe typy odbiorników: Mignon, Columbus i Olimpia, które można było zobaczyć na Dorocznej Wystawie Radiowej
w Warszawie, w sierpniu 1939 roku.

                                                                      ODBIORNIK ORCHESTRA

Przyjrzyjmy się bliżej radioli Orchestra, dlaczego, o tym poniżej. Był to ostatni i najbardziej luksusowy aparat, który pojawił się na rynku krajowym przed wybuchem wojny.
Z tego zapewne powodu radiola ta, wraz z dwójką lwowskich batiarów, „zagrała” w filmowej komedii „Włóczęgi”. Film, którego premiera odbyła się w kwietniu 1939 r. reżyserował Michał Waszyński, a muzykę napisał Henryk Wars. Już w pierwszych kadrach filmu dwóch lwowskich batiarów Szczepko (Kazimierz Wajda) i Tońko (Henryk Vogelfanger) śpiewają swój niezapomniany szlagier „Tylko we Lwowie”, a dalej jest tylko lepiej. Cały film można obejrzeć w serwisie YouTube, zapraszam.
Warto przy tej okazji więcej uwagi poświęcić prawdziwej nowości – skali geograficznej. Stosowana dotychczas skala tradycyjna to prostokątna /rzadko kwadratowa lub okrągła/, szklana bądź plastikowa płytka z nazwami stacji radiowych oraz przesuwająca się pod nią wskazówką. Natomiast skala typu Geographic będąca patentem firmy Ingelen, to okrągły /często kolorowy/ rysunek aktualnej mapy politycznej Europy wraz z punktami lokalizacji stacji nadawczych. Na obwodzie koła widniał pierścień z nazwami stacji, a nieco dalej z długościami fal radiowych. Brak było jakiejkolwiek ruchomej wskazówki strojenia aparatu. Wskaźnikiem ustawionej stacji odbiornika było zaświecenie się odpowiedniego punktu na mapie oraz nazwy stacji wraz z długością fali, na obwodzie mapy. Techniczne rozwiązanie tej skali polegało wykorzystaniu plastikowych „światłowodów” umieszczonych w bębnie pod skalą. Końce pierwszej wiązki podklejone były z jednej strony do punktów mapy, a z drugiej strony do punktów na obwodzie bębna. Druga wiązka „światłowodów” podklejona była do punktów pierścienia z nazwami stacji i analogicznie do punktów na obwodzie bębna. Tę precyzyjną ręczną robotę przy ok. 240 „światłowodach” możemy zobaczyć na załączonej fotografii. Koń-ce obu wiązek na obwodzie bębna oświetlane były przez żaróweczki umieszczone w ruchomych cylindrycznych osłonach ze szczelinami (patrz foto). Ruch obwodowy szczelin świetlnych, poprzez przekładnie zębatkowe, sterowany był gałką strojenia aparatu. W ten sposób uniknięto stosowania mało precyzyjnych linek napędowych strojenia aparatu.
Ten pomysł budowy skali odbiornika stanowił radykalną zmianę w dotychczasowym sposobie oddziaływania na słuchacza. Informował on wizualnie o lokalizacji stacji nadawczych i o aktualnej mapie politycznej kontynentu. Stanowił ponadto przykład bardzo ładnie wzorniczo i kolorystycznie rozwiązanej skali aparatu. Na takich skalach możemy prześledzić zmiany geopolityczne w Europie. I tak np. aparaty z 1939 roku nie pokazują już Austrii, co było wynikiem jej „Anschlussu” przez Rzeszę Niemiecką w marcu 1938 r.
Mechanizmy skal typu „Geographic” wykonywane był przez producenta, który dostarczał obraz skal w wersjach narodowych licencjobiorcy. W polskich aparatach Capello zastosowano dwie wersje skal. Pierwsza, z sezonu 1937/38, posiadała na grafice mapy – Austrię i zastosowana była w odbiornikach Milano oraz Roma. Natomiast druga wersja mapy z sezonu 1938/39 nie pokazywała już zaanektowanej Austrii, co miało miejsce w odbiornikach Gigant oraz Orchestra.
Wracając do historii naszej firmy Capello należy przypomnieć, że wygrała ona konkurs na reprezentowanie polskiego przemysłu radiotechnicznego na Wystawie Światowej w Nowym Jorku w 1939 r. Na tę wystawę radiola Orchestra została specjalnie przygotowana: wyposażono ją w najnowszy gramofon angielskiej firmy Garrard typ A.C. 6A oraz piękną szafkę meblową, którą dostarczył wielki i nowoczesny zakład – M. Robak, Mysłowice, Fabryka Stolarska. Architektura Wnętrz.
W Nowym Jorku, od kwietnia 1939 r. w polskim pawilonie radiola Capello – Orchestra nadawała polską muzykę, budząc zachwyt wśród odwiedzającej wystawę Polonii amerykańskiej.

                                                                                      EPILOG

Odbiorników ze skalą Geographic zachowało się w Polsce bardzo niewiele, powodem był niewielki zakres produkcji oraz delikatna i wrażliwa na uszkodzenia budowa skali. Jednak główną przyczyną były oczywiście zniszczenia wojenne i okupacja Polski, podczas której już na początku, aparaty radiowe zostały Polakom skonfiskowane.
Losy rodziny Kapellner podczas niemieckiej okupacji i czasów zagłady pozostają trudne do ustalenia. Obie firmy rodzinne zostały skonfiskowane, jednak ludziom udało się wydostać z przyłączonych do Rzeszy Niemieckiej – Katowic. Jeszcze w Krakowie, w stolicy GG, próbowali przy ul. Szewskiej 9 rozkręcić swój dawny interes, dołączył do nich Arnold Kapellner . Jedyny ślad najmłodszego z nich Eryka prowadzi na Łotwę.
Po wojnie skala z mapą polityczną Polski przedwojennej, więc także i odbiorniki, długo nie były mile widziane, czego przykładem jest Jubileuszowy Kalendarz 1995 r., wydany przez Polskie Radio S.A.
Jednak dzięki szczęśliwemu zbiegowi okoliczności oraz trosce Polonii amerykańskiej za-chowała się w prawie idealnym stanie radiola – Orchestra. Otóż po zakończeniu światowej wystawy w Nowym Jorku w 1940 r. wiele cennych eksponatów, w tym radiolę, podjęło się zachować Muzeum Polskie w Ameryce znajdujące się w Chicago. Tutaj właśnie, wśród wielu cennych eksponatów, obok fortepianu Ignacego Paderewskiego, możemy zobaczyć także radiolę Capello. 

Capello – Super – Prince
 Z – lampy: AK2, …. , AZ1;
 superheterodyna refleksowa, 7 obwodów, 3 zakresy, ARW,
 regulacja barwy tonu;
 wymiary –
 cena –

Capello – Super – Prince – privato
 Z – lampy: AK2, …. , AZ1;
 superheterodyna refleksowa, 7 obwodów, 3 zakresy, ARW,
 regulacja barwy tonu;
 wymiary –
 cena – 

Rossini

 Z – lampy: 3 + 1;
 superheterodyna refleksowa, 7 obwodów, 3 zakresy, ARW,
 regulacja barwy tonu, głośnik dynamiczny z magnesem stałym;
 pobór mocy – 47 W;
 wymiary – 36 x 45 x 23 cm;
 cena –

Verdi
 Z – lampy: 4 + 1;
 superheterodyna, 7 obwodów, 3 zakresy, ARW,
 regulacja barwy tonu, głośnik elektrodynamiczny;
 pobór mocy – 52 W;
 wymiary –
 cena –

Caruso
 Z – lampy: 4 + 1;
 superheterodyna, 7 obwodów, 3 zakresy, ARW,
 regulacja szerokości wstęgi i barwy tonu, tłumik trzasków,
 głośnik elektrodynamiczny;
 pobór mocy – 61 W;
 wymiary –
 cena –

Napoli

 B – lampy: KK2, KF3, KBC1, KL4;
 superheterodyna, 7 obwód, 3 zakresy, ARW,
 regulacja barwy tonu, pasmo akustyczne 16 Hz – 10.000 Hz, głośnik
 dynamiczny z magnesem stałym;
 Ua = 150 V, Uż = 2 V;
 wymiary –
 cena –

Venezia
 U – lampy: CK1, CF3, CBC1, CL4, CY1, C12;
 superheterodyna, 7 obwodów, 3 zakresy, ARW,
 regulacja barwy tonu i szerokości wstęgi, pasmo akustyczne
 16 Hz – 10.000 Hz, głośnik dynamiczny, pobór mocy – 57 W;
 wymiary –
 cena – 700 zł.

Capri
 Z – lampy: AK2, AF7, AB2, AL4, AM1, AZ1;
 superheterodyna, 7 obwodów, 3 zakresy, ARW, regulacja barwy
 tonu, pasmo akustyczne 16 Hz – 10.000 Hz, głośnik dynamiczny,
 pobór mocy – 50 W;
 wymiary – 
 cena – 565 zł.

Milano
 Z – lampy: AK2, AF3, ABC1, AL4, AZ1;
 superheterodyna, 7 obwodów, 3 zakresy, ARW, regulacja barwy
 tonu i szerokości wstęgi, pasmo akustyczne 16 Hz – 10.000 Hz,
 głośnik dynamiczny, skala geograficzna /Geographic/;
 pobór mocy – 60 W;
 wymiary – 55 x 40 x 38,5 cm;
 cena – 735 zł.

Roma
 Z
 Phonoradio – instrument muzyczny stanowiący połączenie
 radioodbiornika Milano z reproduktorem płyt Always
 w wykwintnej szafce.
 pobór mocy – 60 W (bez reproduktora płyt);
 waga – 41 kg;
 wymiary – 60 x 100 x 38,5 cm;
 cena – 1.100 zł.

Belcanto
 Z – lampy: EK2, EF9, EBC3, EL3, EM1, AZ1;
 superheterodyna, 7 obwodów, 3 zakresy fal 15 m – 2000 m,
 ARW, regulacja barwy tonu i szerokości wstęgi, pasmo akustyczne
 16 Hz – 10.000 Hz, głośnik dynamiczny z magnesem stałym,
 piękna i wielobarwna skala, oko magiczne;
 pobór mocy – 50/35 W;
 wymiary – 53 x 38 x 27 cm;
 waga – 14 kg;
cena – 

Gigant
 Z – lampy: EK2, EF9, EBC3, EL3, AZ1;
 superheterodyna, 7 obwodów, 3 zakresy fal 15 m – 2000 m, ARW,
 regulacja barwy tonu i szerokości wstęgi, pasmo akustyczne
 16 Hz – 10.000 Hz, 2 głośniki dynamiczne, skala geograficzna
 /Geographic/;
 pobór mocy – 50/35 W;
 wymiary – 55,0 x 56,5 x 29,0 cm;
 waga – 21,5 kg;
 cena –

Orchestra
 Z
 Phonoradio – instrument muzyczny stanowiący połączenie
 radioodbiornika Gigant z dwoma koncertowymi głośnikami
 dynamicznymi oraz reproduktora płyt Always w wytwornej szafce.
 pobór mocy – 50/35 W (bez reproduktora płyt);
 wymiary – 60 x 100 x 38,5 cm;
 waga – 42 kg;
 cena –

Wszystkie aparaty posiadają układ oszczędnościowy zużycia energii elektrycznej.

Przy odbiorniku Orchestra, Szczepko i Tońko w filmowej komedii „Włóczęgi”.

Mignon
Z – 5 lamp.

Columbus
 Z – 6 lamp;
 5 zakresów fal, fale krótkie: 4,8 – 64 m; regulacja wstęgi akustycznej;
„aparat luksusowy”

Olimpia
 Z – 6 lamp;
 Phonoradio z reproduktorem płyt Always wraz ze zmieniaczem
 dla 10 płyt w wytwornej szafce.

Na sezon 1939/40 firma przygotowała trzy nowe modele aparatów superheterodynowych.
Niestety nie ocalał chyba żaden egzemplarz.

Przy odbiorniku Capello Roma. Śląsk, w sierpniu 1939.
Ze zbiorów Rajmunda Bryś

Przy odbiorniku Capello Belcanto. Gdzieś w Polsce, wrzesień 1939.
Foto ze zbiorów Pawła Filipiaka

Muzeum Polskie w Ameryce. Chicago 1995

Polskie Radio. Warszawa 1995